Uważam, iż w współczesnej kulturze jest wiele idei oświecenia. Sporo z nich ma w dzisiejszych czasach już nieco przekształcone przez czas odbicie, ale trwa w naszych umysłach, zachowaniach i poglądach nadal.
Mam wrażenie, że dzisiejsze społeczeństwo dzieli się na wyznawców idei oświecenia (w związku z tym również antyku oraz renesansu) oraz fanatyków średniowiecza, którzy wierzą w zabobony i nie potrzebują zmian. Na szczęście większość osób mojego pokolenia wyznaje pogląd racjonalizmu, dążący do odkryć naukowych.
Oświecenie było epoką uczonych, dokonujących przełomowych odkryć w wielu dziedzinach życia m.in. w dziedzinie fizyki, biologii, medycyny czy ekonomii. Nie odbiega to od obrazu współczesnej nauki. Liczne odkrycia, prowadzone coraz to bardziej innowacyjne badania ukazują jak niewiele świat obecny różni się od tamtych czasów.
Obszerna encyklopedia, która powstała w oświeceniu, wydawana była przez ponad dwadzieścia lat służyła celom użytkowym. „Encyklopedia” była swoistą syntezą i wyrazem poglądów ludzi oświecenia, dobitnie ukazywała potrzebę uporządkowania i pogłębienia wiadomości, a jednocześnie stanowiła odbicie nowych idei i poglądów. Obecnie korzystamy z encyklopedii, różnego rodzaju słowników i leksykonów. Są one nieocenioną pomocą i znacznie ułatwiają prace, naukę, zaspokajanie ciekawości i chęć zdobywania wiedzy. W ostatnich latach zmienił się nośnik encyklopedii, którym został Internet, jednak nadal chętnie korzystamy z tego źródła wiedzy.
W Oświeceniu zaczęto zakładać muzea, rozwijała się muzyka (Bach, Mozart), dążono do rozpowszechniania nauki, tworząc Komisję Edukacji Narodowej. W oświeceniu pokazano człowieka z niższej klasy społecznej jako równego innym. Można przyjąć to na pewno za początek drogi do Deklaracji Praw Człowieka, do nowoczesności. Trudno wyobrazić sobie jak żylibyśmy dzisiaj i na jakim poziomie byłaby nasza kultura, gdyby nie epoka oświecenia
