Literatura faktu – tendencja zrodzona w literaturze XX wieku wynikająca z niechęci do fikcji, do psychologii i subiektywizmu i z przeciwstawiania im ścisłego opisu, konkretnych faktów, dokumentów. Uprzywilejowała ona takie formy jak reportaż, pamiętnik, biografia. W Polsce zaznaczyła się w latach trzydziestych (np. Melchior Wańkowicz – „Na tropach Smętkach”, o Polakach w Prusach Wschodnich; zbiór reportaży o wojnie domowej w Hiszpanii Ksawerego Pruszyńskiego). Stosowane obecne pojęcie lit. faktu, oznacza wszelki zwrot do autentyku, przedstawienie rzeczywistych wydarzeń, zwłaszcza wykorzystanie autentycznych tekstów.
Przykłady:
K.Moczarski – „Rozmowy z katem”
G.Herling-Grudziński – „Inny świat”
T.Borowski – „Opowiadania”
Z.Nałkowska – „Medaliony”
R.Kapuściński – „Cesarz”, „Imperium”
H. Krall – „Zdążyć przed Panem Bogiem”
Literatura faktu dotyczy tego, co było, w przeciwieństwie do fikcji literackiej trzyma się realiów i relacjonuje wydarzenia z życia jednostek, grup społecznych, narodów itp.
Jej duże znaczenie wynika z faktu, że ile jest rzetelna, stanowi źródło faktów historycznych, realiach życia, wiedzy o ludziach, motywacji ich czynów, psychice, oceny współczesnej im rzeczywistości itd. Wyżej wspomniane pozycje przybliżają okres wojny, grozę „epoki pieców”, okrucieństwo i antyhumanizm dwu ustrojów totalitarnych, tworzących je ludzi, wielkie przemiany społeczne, gospodarcze i polityczne.
„Rozmowy z katem” – treścią dzieła jest droga życiowa i kariera generała SS Jurgena Stroopa, jednego z najbardziej osławionych zbrodniarzy Trzeciej Rzeszy. Na nim ciąży odpowiedzialność za likwidację warszawskiego getta i śmierci ponad siedemdziesięciu tysięcy warszawskich Żydów. Moczarski spędził z nim siedem miesięcy w jednej celi więzienia mokotowskiego. Zainteresowały go motywy, którymi kierował się podejmując swoje decyzje oraz pobudki jakimi się kierował i okoliczności jakie zrobiły z niego zagorzałego narodowego socjalistę.
Stroopa osądzono za zbrodnie na narodzie polskim (i lotnikach amerykańskich, chociaż „działała także na Ukrainie, Kaukazie, w Grecji, Niemczech) i skazany na śmierć. Wyrok wykonano 6.III.1952 roku.
„Medaliony” – Zbiór ten składa się z siedmiu opowiadań. Stanowią relacje naocznych świadków pewnych wydarzeń, ofiar obozów koncentracyjnych i zagłady. Relacje przybierają charakter niemal wywiadów. Wyjątkiem jest pierwsze opowiadanie „Profesor Spanner”, stanowiące literacki reportaż oparty na wizji lokalnej pewnego śledztwa (Nałkowska zasiadała w głównej komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich), oraz ostatnie „Dzieci i dorośli w Oświęcimiu”, które jest wstrząsającym dokumentem zbrodni ludobójstwa dokonywanego na dzieciach w Oświęcimiu.
Nałkowska zrezygnowała niemal całkowicie z obróbki literackiej wypowiedzi różnych osób, swe utwory pozbawiła autorskiego komentarza, zredukowała do minimum rolę narratora nadrzędnego. Brak jest również tzw. komentarza psychologicznego, analizy przeżyć wewnętrznych bohatera. Jedyną ingerencją w świat przedstawiony jest selektywny dobór zamieszczonych faktów, a także opis wydarzeń prowadzący do sugestywnej pointy. Ocenę pozostawiono czytelnikowi.
„Medaliony” są także głęboką refleksją nad człowiekiem ulegającym chwytliwej propagandzie. Ideologia hitlerowska bowiem nie tylkomami wykształconych kulturalnych ludzi, ale nawet poraża moralnie swoje ofiary, przekonując do swych obłędnych racji.
Nałkowska obnaża przy tym przyczyny rezygnacji, cynizmu, zgody na istniejącą sytuację i rytuały obozowe. Ich motorem jest strach i rozpaczliwa chęć przeżycia.
„Opowiadania” T.Borowski – obozowe opowiadania Tadeusza Borowskiego również ukazują życie i zachowanie więźniów (są także napisane techniką behawiorystyczną) i stają się oskarżeniem hitlerowskiego systemu masowej zagłady. Jednak Borowski pisze o obozach w sposób inny niż wszyscy inni przed nim. Czyni narratorem obozowego cwaniaka który prezentuje obozową hierarchię wartości będącą przeciwieństwem tej do której przywykliśmy na co dzień. Najwyższym dobrem jest życie i przetrwaniu podporządkowane jest wszystko. Nie ma miejsca na litość czy współczucie dla słabszych i mniej zaradnych więźniów. W ujęciu Borowskiego obóz koncentracyjny jest miejscem do którego można się przyzwyczaić, nauczyć się sobie radzić tak, aby przetrwać – zwłaszcza jeśli się jest więźniem z jakiegoś powodu uprzywilejowanym.
Uczynienie człowieka skrajnym egoistą, zniszczenie więzi międzyludzkich, uczucia przyjaźni, miłości, życzliwości, solidarność – to najostrzejsze zarzuty stawiane systemowi zagłady.
Opowiadania Borowskiego posiadają głęboko pesymistyczny wydźwięk, polegający na ukazaniu kruchości, absolutnych wydawało by się, wartości w warunkach ekstremalnych.
„Opowiadania” w przeciwieństwie do „Medalionów” nie mają ściśle reporterskiego charakteru. W swej fabularnej formie są żywsze, barwniejsze, realniejsze, wydają się bliższe życia w czym tkwi ich ogromna siła wyrazu (choć beznamiętny, dziennikarski ton „Medalionów” budzi chyba większągrozę).
„Inny świat” – jest autobiografią polskiego oficera, zesłanego z „kontrrewolucyjnego” wyroku do lagru na dalekiej północy. Autor opisuje życie obozowe, panujące w nim specyficzne zasady i reguły. Opisuje udręki głodu, zimna, nadmiernej i niebezpiecznej pracy. Wszechwładzę i samowolę obozowych władz. Nienawiść i okrucieństwo przestępców w stosunku do więźniów politycznych. Oszustwa w rozliczaniu wyników pracy. Kradzież żywności i żebraninę przy kuchni.
Maksymalne wykorzystywanie więźniów, z morderczym systemem motywacyjnym w postaci różnego rozdziału żywności i związane z tym oszustwa w rozliczaniu wyników pracy. Mękę oczekiwania na koniec wyroku i związane z tym niespodzianki, zawody i tragedie. Rozkład więzów rodzinnych, w społeczeństwie piętnującym i szykanującym nawet rodziny „pasożytów społecznych”. Podobnie jak hitlerowski obozy zagłady, tak i sowiecki system rabunkowego wykorzystania siły roboczej doprowadzał do nieuchronnych zmian w psychice ludzkiej i do zatracenia zwykłych norm i wartości. Zmuszał do kradzieży, lizusostwa, donosicielstwa, żebraniny,kobiety do prostytucji.
„Inny świat”, podobnie jak „Opowiadania” Borowskiego, posiada fabularyzowaną formę, przeplataną obszernymi refleksjami autora, opisami szczególnych zjawisk życia obozowego itp.
Nawet jeżeli powstały silniej oddziałujące dzieła z zakresu literatury lagrowej, to ta pozycja i tak zajmuje niepoślednie miejsce dzięki bystrości obserwacji, barwności języka i ostrości analizy.
„Zdążyć przed Panem Bogiem” -jest literackim reportażem autorki z rozmów z jedynym żyjącym przywódcą powstania w getcie – Markiem Edelmanem. Książka posiada luźną, chaotyczną konstrukcję, stanowiąc jakby zapis odżywającej pamięci Edelmana Mimo braku fabularnej formuły uderza osobistość i emocjonalność wypowiedzi. Opowieść Edelmana odziera z patosu i heroizmu legendę powstania, sprowadza je do wymiary zwykłych ludzkich odczuć i zachowań. Nie szczędzi brutalnej prawdy i odrażających szczegółów. Uderza pytanie „Czy to ma dzisiaj jakiekolwiek znaczenie?”