Niestety dzisiejszy świat niesie wiele zagrożeń. Nałogi, złe towarzystwo. To często prowadzi do zagubienia. Wielu z nas boi się nawet wyjść wieczorem na ulicę. Niewielu jest ludzi mogących być dla nas autorytetem. Ale nawet ci, którzy są uważani za wzór nie zawsze sobie na to zasłużyli.
Na świecie istnieją różne wierzenia. Niektóre są nam nawet nie znane. Na nieszczęście bywają ludzie, którzy dla zyskania popularności, sławy, poklasku, głoszą wymyślone historie. Opowiadają, że są prorokami, że mieli objawienia i bóg kazał im głosić że wszyscy są teraz w błędzie, życie powinno wyglądać inaczej i ogólnie przewracają całą obecną wizję świata i boga do góry nogami. Kiedy do uszu ludzi zagubionych, którym brakuje sensu, nie mają celu, nie widzą w co właściwie wierzyć dotrą takie opowiastki, które chcieliby usłyszeć, coś nowego, jakakolwiek rewelacja, od razu pójdą za takim prorokiem. Później jednak kiedy okaże się, że każde słowo tego człowieka było kłamstwem, wymysłem wyobraźni, będą skłonni popaść w depresję, stracić zaufanie do innych, zamknąć się w sobie. Na takich ludzi należy uważać, unikać kontaktu. Przez to można też łatwo natknąć się na sekty, o których bardzo dużo się ostatnio mówi.
Bywają też ludzie po których od razu widać, że nie wiedzą co mówią, lub mówią coś aby zwrócić na siebie uwagę. Najczęściej w towarzystwie opowiadają, że w Biblii jest napisane coś, co świadczy o tym, że Bóg nie chciał aby wyglądało to tak, jak interpretują to księża i osoby świadczące o Chrystusie. Tacy ludzie albo źle pojmują dane rzeczy, albo nie wiedzą co mają powiedzieć.
Fałszywi nauczyciele to także tacy, którzy zasłyszeli kiedyś mądre nauki, jednak niezbyt znane, nie wygłaszane dla wielu i teraz rozpowiadają je mówiąc, że to, co mówią to efekty ich rozmyślań, tylko ich własnych starań itd. Trudno zorientować się, czy to co przekazują to faktycznie owoce ich samodzielnego kształcenia.
Takimi nauczycielami można też nazwać ludzi którzy namawiają do złego (nałogi, przestępstwa) wmawiając, że inaczej nie będzie ciekawie, będzie biednie i szaro. Narkotyki poprawią samopoczucie, dają poczucie wyższości i przecież nic w tym złego jak raz się spróbuje. Ale tych ludzi tak naprawdę nie obchodzi to, że niszczą nam życie, ale to, że nie będę się czuli przy nas gorsi, bo my też popełnimy ten głupi błąd. Będą przed nami kreować świat pełen zabawy i przyjemności, ale tylko z pozoru. Ludzie dojrzalsi nie doświadczając tego, w większości pojęli, że to złe i nie warte takiego poświęcenia. Niestety ci ludzienajczęściej są jakimiś guru w społeczeństwie, które robi się obojętna i łakome na jakiekolwiek proste przyjemności. Plusem tego, jest fakt, że łatwo ich rozpoznać i kiedy się już wie o nich co nieco można ich unikać.
Tak czy inaczej fałszywi nauczyciele to nie tylko dorośli ale także nasze najbliższe otoczenie. Nie oznacza to, że nie mamy nikomu ufać, ale to, że powinniśmy mieć własne spojrzenie na każdą sprawę, mieć swoje zdanie i nie kierować się opinią. Nie dać się zmanipulować. Umieć wybrać własną drogę i top co uważamy za słuszne.