Człowiek od zawsze próbował szukać odpowiedzi na nurtujące go pytania. Najwięcej emocji budziły w nim na ogół siły natury. Dlatego właśnie tworzył mity. Dawały one jasną i zrozumiałą odpowiedź na pytania, które pozostawały bez jednoznacznej odpowiedzi, sprawiały, że świat przestawał być tajemniczy i groźny. Nasi praprzodkowie nie potrafili myśleć abstrakcyjnie, tak jak my- ludzie współcześni, dlatego w mitologii występuje wiele personifikacji. Prawom natury przypisywano ludzki wygląd i cechy charakteru. O wiele łatwiej było im posługiwać się przykładami z życia codziennego.
W mitologii greckiej władzę nad światem sprawowali bogowie olimpijscy. Każdemu z nich przypisywano inną, niepowtarzalną rolę. Zaraz po Zeusie (najwyższym z bogów), nadrzędną władzę sprawował bóg Słońca Helios oraz Apollo, bóg życia i śmierci. Pomiędzy nich zostało rozdzielone królestwo słoneczne. Słońcu oddawano najwyższą cześć, nie tylko w kulturze greckiej, ale również we wszystkich religiach indoeuropejskich. Było bowiem życiodajną siłą, bez której świat nie mógł by istnieć.
Heliosa wyobrażano sobie jako woźnice niezwykłego rydwanu, którym przemierzał całe sklepienie niebieskie. Rankiem wypływał zza Oceanu, by wieczorem, w blasku szkarłatu, powrócić i napoić konie spragnione po całodniowej podróży. Tak tłumaczono sobie zjawisko dnia i nocy. Helios był młodym, urodziwym mężczyzną w promienistej koronie na głowie. Mieszkał w pięknym pałacu, który był cały ze złota. Nie brakowało w nim drogocennych kamieni i ozdób. Miał srebrne podwoje, które prowadziły do wielkiej Sali, gdzie król siedział na tronie w otoczeniu Dni, Miesięcy, Lat i Stuleci. Bóg Słońca miał syna Faetona, który mieszkał na Ziemi, razem z ludźmi. Pewnego dnia Featon zasmucony faktem, ze nikt mu nie wierzy, iż jest synem najwyższego z bogów, poprosił ojca o spełnienie jednego życzenia. Helios miał pozwolić synowi przejechać się jeden raz słonecznym rydwanem. Konie, czując nie wprawionego woźnicę, zboczyły z trasy. Raz rydwan unosił się za wysoko i niebo zaczęło płonąć, innym razem zbyt nisko, aż wysychała woda w rzekach, zielone pola w Afryce zamieniły się w pustynie, a mieszańcom Etiopii skóra całkowicie pociemniała. Zrozpaczona Ziemia poskarżyła się Zeusowi, który poskromił chłopaka, rażąc go piorunem. Featon spadł do rzeki Erydanu. Jego imieniem nazwano lekki powóz, który wyszedł z mody.
Najwspanialszym pomnikiem Heliosa był Kolos rodyjski wzniesiony na wyspie Rodos. Był wykonany z brązu, wyskoki na trzydzieści metrów. Niektóre wyobrażenia ukazują go w rozkroku nad wejściem do portu – statki miałyby wtedy przepływać pod posągiem.Uuległ zniszczeniu podczas trzęsienia ziemi. Leżał w wodzie aż do VII wieku, kiedy to został przez Arabów podzielony na części i wywieziony, według legendy, nakilkuset wielbłądach. Potęga pomnika odzwierciedla szacunek oddawany potężnemu bóstwu.
W przedstawionym micie o Heliosie można odnaleźć wiele cech charakterystycznych dla myślenia mitycznego. Najistotniejszą z nich jest, wcześniej wspomniana przeze mnie, personifikacja zjawisk przyrodniczych. Słońce ukazane jest jako miłościwy król i zatroskany ojciec. Jasne i zrozumiałe wytłumaczenie znalazły również zjawiska dnia i nocy, jako podróż Heliosa słonecznym rydwanem po niebie. Codzienna podróż Heliosa obrazuje również, w jaki sposób ludzie wyobrażali sobie świat. Sądzili, że nie był on kulą, ale płaszczyzną, którą otacza Ocean. Grecy z pewnością sporo podróżowali i nie raz odwiedzali Afrykę. Odmienność klimatu i wyglądu tamtejszej ludności tłumaczy (według mitu o Heliosie) nieodpowiedzialne zachowanie Faetona.
Uważam, że poznanie mitycznego myślenia ma ogromne znaczenie dla ludzi współczesnych. Pomaga zrozumieć nam sposób, w jaki starożytni wyobrażali sobie świat, jego powstanie i prawa które w nim rządzą. Świadczy ono o olbrzymim bogactwie kulturowym, które w dużej mierze przeniknęło do kultury europejskiej.