Wyjdzie stu robotników,
Oborzą miasta grunt,
Wyrzuca łokieć — funt.
Klatki pełne wróblików
Otworzą — i przed tłuszczą
Ptaszki na wolność puszczą…
Muzyka nieustanna:
Wolność! Wolność! — Hosanna.
Święci staną w katedrze
Trzej… i zawsze ducha,
Lud księgi praw rozedrze,
Próchno kart porozdmucha;
Weźmie stare sztandary,
Wyprowadzi jak mary
Za kościół — na mogiły,
Zapali, by świeciły
Światu dawnymi dzieły,
Błysnęły — i spłonęły.
Bije godzina ranna,
Mary znikły: Hosanna!