Znajduje się w domku Adama i Ewy. Mam zamiar przeprowadzić wywiad z Adamem.
D: Witaj Adamie, mam na imię Łukasz i jestem dziennikarzem.
A: Witaj Łukaszu. Zapewne chciałbyś wiedzieć jak jest w raju?
D: Tak. Jak do tego doszło, że wygnano was z raju?
A: Wąż skusił Ewę do zerwania jabłka z zakazanego drzewa, a później Ewa namówiła mnie.
D: A co z Opieką Boską?
A: Dobre pytanie. Wydaję mi się, że to było najważniejsze. To właśnie Bóg chronił nas od nieszczęść.
D: A czy czegoś ci brakuje po tym jak was wygnano??
A: Na pewno wygody i dobrobytu jaki miałem tam zapewniony.
D: Czym się zajmowałeś?
A: Organizowałem sobie różne zajęcia między innymi budowałem dla siebie schronienie żeby spokojnie przetrwać noc i polowałem na zwierzęta żeby mieć co zjeść.
D: A dla Ewy też polowałeś?
A: Raczej nie, Ewa chodziła ciągle za mną i patrzyła, co ja robię, przy okazji jakieś tam owoce czy mięso mi zabrała.
D: Dobrze? A co powiesz na temat nieśmiertelności. Czy to zaliczasz do strat?
A: Tak, bardzo jest mi szkoda tego bo w końcu nie lubię śmierci.
D: Co jeszcze mógłbyś zaliczyć do strat?
A: Przede wszystkim choroby i cierpienia. Będąc w Raju w ogóle nie wiedziałem co to jest.
D: Czy teraz czujesz się wolny? I czy dobrze się z tym czujesz?
A: Otrzymałem pełną wolność po wygnaniu z Raju, ale stałem się grzesznikiem (Ewa także). Wiem, że teraz będzie trochę trudniej w życiu.
D: Czyli jesteście teraz bardziej trwożniejsi i bierzecie pełną odpowiedzialność za czyny, które popełnicie?
A: Tak zgadza się.
D: A jakie są twoje marzenia?
A: Chciałbym być szczęśliwy i żeby nasze życie z Ewą coraz bardziej się rozwijało.
D: Czy chciałbyś coś jeszcze dodać?
A: Tak. Tu, na Ziemi, można poznać co to trud, ciężka praca i zmęczenie. W niebie było na odwrót i trudno nazwać to zyskiem.
D: Aha. Dziękuję za poświęcenie mi czasu. Bardzo się cieszę że mogłem porozmawiać z pierwszym człowiekiem i mężem na ziemi.
A: Proszę bardzo.
D: Do widzenia.
A: Do widzenia.