Zbyszko to jeden z głównych bohaterów powieści Henryka Sienkiewicza pt. „Krzyżacy”. Pochodził z rodu rycerskiego i miasta Bogdańca. Zawołania był Grady, a herbu Tępa Podkowa. Był synem Jagienki z Mocarzewa i Jaśka z Bogdańca. Jego dziadkami byli Kachna ze Spalenicy i Wojciech „Tur” z Bogdańca. Stryj Zbyszka nazywał się Maćko. Po śmierci matki, a potem i ojca, Zbyszko zaczął uczyć się rycerskiego rzemiosła u boku stryja. Jeździł z nim na wyprawy wojenne i towarzyszył mu w wędrówkach. Od małego był krzepki, mocny, silny. Gdy miał 11 lat nosił hełm stryja, a w trzynastym roku nosił pawęż.
Jak każdy rycerz Zbyszko miał damę serca – Danusię. Złożył jej śluby zerwania kilku pawich czubów z hełmów krzyżackich. Jego zapalczywość sprawiła, że zginąłby, ponieważ zaatakował krzyżackiego posła Kuno von Lichtensteina. Duma nie pozwalała mu jednak przeprosić posła, olał oddać swoje życie. Nie uciekł z więzienia w przebraniu Maćka, bo nie pozwalał mu na to honor i miłość od stryja. Zbyszko był odważnym, silnym, zręcznym rycerzem. Zabił niedźwiedzia (z pomocą Jagienki), powalił tura na polowaniu ratując życie księżnej i Danusi. Był dobry w posługiwaniu się bronią – pojedynek z Rotgierem, bitwa pod Grunwaldem. W miarę upływu lat stawał bardziej dojrzalszy, roztropny, bardziej doświadczony. Znał obyczaj rycerski, lecz czasami go nie przestrzegał. Kochał swojego stryja – zdobył dla niego niedźwiedzie sadło ryzykując swoje życie. Był przyjacielem Hlawy – po śmierci Juranda oddał mu Spychów. Gdy Danusia umarła był załamany. Po jakimś czasie zakochał się na nowo w Jagience, córce Zycha ze Zgorzelic. Miał z nią czwórkę dzieci – Jaśka i Maćka (blźniacy), Zycha i Juranda.
Zbyszko z Bogdańca jest postacią pozytywną. Jego życie to przykład służby w obronie wiary, ojczyzny i króla. Zawsze starał się postępować zgodnie z rycerskim honorem. Był odważny, wierny, dotrzymywał słowa, obietnicy. Jest wzorem do naśladowania.